plen

Wykorzystanie warzyw korzeniowych w polskiej kuchni

Nie ma osoby, która zapytana o najpopularniejsze warzywa korzeniowe uprawiane w Polsce nie wymieniłaby buraka, marchwi, pietruszki, czy też selera. Nie przesadzimy, mówiąc, że w gros przypadkach wyliczankę rozpoczęto by błędnie, od króla królów wśród ilości spożywanych warzyw w Polsce – ziemniaka.

Znamy takich, którzy ziemniaki nie zaliczają do warzyw. Osoby te mają trochę racji, nie zaliczając ziemniaków do warzyw korzeniowych, bo tak można by przypuszczać z udzielonych przez nich odpowiedzi. Ziemniaki zaliczane są do warzyw bulwiastych. Jak zatem wygląda wykorzystanie warzywa korzeniowych w Polsce? Czy jemy ich za dużo, za mało? Dlaczego w ogóle powinniśmy jeść warzywa? Zaczynamy zatem wpis o wykorzystaniu warzyw korzeniowych w polskiej kuchni.

Początek – jakie warzywa zaliczamy do warzyw korzeniowych?

Warzywa korzeniowe to warzywa, które mają jadalny korzeń. Do największych zalet tej grupy warzyw jest fakt, że łatwo się je przechowuje, przez co są dostępne do kupienia przez cały rok. Przez znaczną część roku osoby mające działki, przydomowe ogródki czy też rolnicy zajmujący się ich uprawą „zawodowo” mogą spożywać je świeże, prosto z gruntu. Taki wariant jest najzdrowszy, gdyż nie wliczając sposobu ich uprawy, mamy pewność, że celem przedłużenia ich trwałości, dobrego wyglądu nie potraktowano ich żadnymi dodatkowymi substancjami chemicznymi, których zadaniem jest: ochrona korzeni przed wilgocią, rozwojem pleśni.

Poza wspomnianymi wyżej warzywami jak burak, marchew, pietruszka i seler, do warzyw korzeniowych zalicza się również rzodkiew, rzepę oraz chrzan. Jak widać, warzywa te cechuje olbrzymia różnorodność kształtu i koloru. Wyróżnia się warzywa korzeniowe okrągłe, stożkowate, walcowate.

Rozwinięcie – Ile i czy codziennie jadać warzywa?

Nie sposób powiedzieć, napisać o wykorzystaniu warzyw korzeniowych w polskiej kuchni nie przedstawiając korzyści, płynących z ich spożywania, czy też uwzględniania w codziennym jadłospisie. Warto pamiętać, że celem każdego z nas, ludzi powinno być dostarczenie przy pomocy różnorodnych produktów żywnościowych odpowiednich składników odżywczych zarówno makroskładników (białko, tłuszcze, węglowodany) jak mikroelementów, czy też witamin. Warzywa na liście zakupowej powinny stanowić około 30-40%. Wynika to z prostego faktu. Obecne zalecenia żywieniowe, które od października 2020 nie są już przedstawiane w formie piramidy żywieniowej a talerza wyboru, warzywa i owoce powinny zajmować na talerzu aż 50%. Pozostałą część dzieli się mniej więcej na pół, „robiąc miejsce” dla mięsa, ryb i „dodatków węglowodanowych” jak ziemniaki, kasze, makarony, czy ryż. Zostając jeszcze przez sekundę w wątku talerza żywieniowego zdrowego człowieka, warto tu zaznaczyć, że stosunek spożywania warzyw do owoców winien utrzymywać się na poziomie około 3:2. Spośród 5 porcji warzyw i owoców, jakie spożyć powinniśmy w ciągu dnia, 3 z nich powinny stanowić warzywa, a 2 porcje to owoce. Jak widać jeść warzyw, w tym oczywiście warzyw korzeniowych powinniśmy sporo i warto dołożyć starań, aby nawyki żywieniowe każdego człowieka przedstawiały się właśnie w ten sposób. Rzeczywistość bowiem jest zupełnie inna. W wielu domach spożycie warzyw jest na bardzo niskim poziomie, a sam talerz wyboru jest odwrócony i miejsce mięsa i ryb okazjonalnie zajmują surówki, czy warzywa w formie gotowanej. Warzywa to dla organizmu człowieka podstawowe źródło cennych substancji odżywczych, witamin i mikroelementów, których zadaniem jest utrzymywać ciało człowieka w zdrowiu i dobrej formie. Nie tylko wzmacniają one układ odpornościowy człowieka, ale biorąc pod uwagę np. marchew i seler, wpływają one na obniżenie ryzyka zachorowania na raka. Ogólnie można powiedzieć, że warzywa korzeniowe, dzięki zawartej w nich dużej ilości witamin K, C i B9 (kwas foliowy) pomagają w utrzymaniu właściwego poziomu ciśnienia krwi, chroniąc przed problemami z układem krążenia.

Zakończenie – Co można zrobić z warzyw korzeniowych?

Wymowa niniejszego wpisu jest jednoznaczna – jedzmy warzywa. Warzywa to nasza przepustka do długowieczności. Warzywa korzeniowe można wykorzystywać do sporządzania wywarów do zup, bazy do sosów, o czym warto pamiętać, jeśli nie przepadamy za nimi w surowej postaci. Świetnie nadają się jako uzupełnienie farszu do pierogów, czy mas mięsnych i pasztetów, nie mówiąc o sałatkach, surówkach czy odżywczych koktajlach. Aby złagodzić ich „ziemisty posmak” warto łączyć je z orzechami, miodem, jogurtem czy też wędzonymi rybami i przyprawami, jak kminek, koperek, czy nać pietruszki.